O nietypowym cieniowaniu


I bardzo ciężkim do uchwycenia na zdjęciach... 

Gdy tylko pojawił się pomysł przystąpiłam do realizacji, połączenie cieniowania i ćwieków nosiłam z przyjemnością :)


Poniższe zdjęcie chyba najbardziej pokazuje jak wyglądało mani choć na żywo cieniowanie było intensywniejsze


Mani proste, jedyne czego potrzebujemy to cierpliwości (a nie zawsze mi jej wystarcza :) 
kilku lakierów o zbliżonej kolorystyce, gąbki, ćwieków, taśmy i topu

Myślę, że w wolnej chwili odtworzę to zdobienie jednak w innej kolorystyce, łatwiejszej do uchwycenia na fotografiach. 




Co sądzicie o takich połączeniach?

Do następnego!
M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...