Semilac - 125 swan lake



Semilac 125 swan lake, lakier piękny jednak dość kłopotliwy w moim odczuciu. 

Poniżej w świetle sztucznym:


Tu już na balkonie :)


Trzy cienkie warstwy nałożone na białą bazę ( dwie warstwy białego lakieru) niestety  nie dały idealnego krycia. 
A po nałożeniu lakieru bez białego lakieru niestety końcówki bardzo prześwitywały czego nie lubię. 



Lakier jest obłędny, musicie mi uwierzyć :)

Macie jakiś sposób na hybrydę płatającą figle?  

Jeśli tak to pomóżcie, każda rada mile widziana, buziaki :*

8 komentarzy:

  1. u mnie ten kolor dobrze się sprawdza, 3 warstwy w zupełności dobrze kryją moją płytkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no nie, ten kolor jest obledny <3 musze miec !

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam chrapkę na ten kolor ale właśnie obawiam się o krycie że mogą być prześwity... A próbowałas może zamiast białego dać cielisty? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam chrapkę na ten kolor ale właśnie obawiam się o krycie że mogą być prześwity... A próbowałas może zamiast białego dać cielisty? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie wygląda zupełnie inaczej, dużo ciemniej :/

    OdpowiedzUsuń
  6. własnie nim zrobiłam pazurki i się zawiodłam dlatego wróciłam do ciebie i przeczytałam post ;) przed zakupem widziałam fotki i kolor mi się spodobał jednak nie przeczytałam i nałożyłam go na "gołą" płytkę, u mnie trzy warstwy prześwitują a kolor jest taki nijaki, następnym razem nałożę na biały mam nadzieje że będzie wyglądał tak pięknie jak u ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...